Stylizacja trochę zimowa... tak do -2 stopni ze względu na szorty :). Kożuszek w wydaniu czerwonym, jak Wam się podoba? Od dwóch sezonów kożuchy znowu powróciły do łask. W sklepach znajdziemy wiele wzorów i nowoczesnych krojów. Kożuchy już nie muszą nam się kojarzyć z ciężkimi, grubymi i często brzydkimi nakryciami. Od niedawna przypominają swetry, kurteczki, są naprawdę śliczne i do tego pasują do wielu rzeczy. Dzisiaj wybrałam do tego szorty, ale są wykonane z ciepłego materiału, do tego duży sweter i zakolanówki. Zamiast szpilek można było założyć oficerki lub inne buty na płaskim obcasie. Przy moim wzroście zdecydowanie lepiej wyglądają szpilki. Hmm... nie wiem co więcej napisać o tej stylizacji, ale mam nadzieję, że się Wam spodoba i oczywiście, zapraszam do komentowania! Buziaki :*
to co lubie najbardziej: shorty! <3 kożuch piękny i cudowne obcasy. dla mnie całość na TAK :D
OdpowiedzUsuńDere
dzięki kochana :* całuję Cię bardzo mocno!!!
UsuńFaajne masz te buty;) a gdzie dostałaś takie zakolanówki?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam- Anonimowa
Dzięki, buty dostałam w prezencie :) niestety nie wiem gdzie zostały kupione. A zakolanówki w jakimś zwykłym sklepie z takimi rzeczami, są zupełnie proste :)
Usuń