Kto nie lubi francuskiego śniadania? :) Ja zawsze mam na takie ochotę - świeże croissanty + kawaaa. Ponieważ zrobić idealne rogaliki jest trudno... Ja z ciasta francuskiego robię koszyczki. Są bardzo łatwe a tak samo pyszne jak prawdziwe croissanty. Ja najbardziej lubię z czekoladą - szczególnie zimą, ale na słono też są super. W mojej wersji jest żółty ser, szynka i suszone pomidory. Ciasto francuskie kupuję zawsze gotowe, moim zdaniem warto mieć je zawsze w lodówce, bo samo przygotowanie jest bardzo szybkie. Smacznego!
Na słono:
Na słodko z Nutellą :):
Zawijamy każdy koniec do środka i delikatnie sklejamy palcami. Po upieczeniu płatki i tak się rozchylą. Pieczemy tak jak jest napisane na opakowaniu ciasta, ja to robię "na oko".
Efekt końcowy:
Ja to nazywam sakiewkami ;) W identyczny sposób zrobiłam takie latem z jagodami i były pyszne! Teraz planuję wersję z jabłkami i cynamonem.
OdpowiedzUsuńBella Morella, już Ty wiesz, że ciasto francuskie to coś, to zdecydowanie lubię ;)
Your Photographer
Chętnie zobaczymy tutaj wszyscy Twoją wersję! :) Ta z jabłkiem i cynamonem do mnie bardzoo przemawia :)
OdpowiedzUsuńmmm... zgłodniałam...
OdpowiedzUsuń