czwartek, 1 listopada 2012

Koronki wcale nie takie slodkie



Uwielbiam koronki, ale zazwyczaj spotykam tego typu rzeczy w pastelowych kolorach. Ja najczęściej wybieram czarne, ale tym razem wyjątkowo spodobała mi się turkusowa bluzka. Takie zestawienie nie kojarzy się niewinnie i dziewczęco, ale trochę z pazurem. Wybieram taką opcję koronkową na jesień, mimo wszędzie panujących pasteli. Co Wy na to?















wszystko jak zazwyczaj - no name :), opaska - własna twórczość

4 komentarze:

  1. Witaj, świetny blog. Przejrzałam go z wielką uwagą. Wyłapałam masę ciuchów, butów i dodatków, których Ci zazdroszczę.;) może planujesz jakąś wyprzedaż? A tak w ogóle jeśli mogę wiedzieć jaki nosisz rozmiar ubrań? aaa, i nie przejmuj się komentarzami z zeberki, bo tam z tego co widzę to niezależnie jaka by była stylizacja i tak ją skrytykują. Pozdrawiam Bee.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, bardzo Ci dziękuję za taki miły komentarz i w ogóle, że tutaj go napisałaś :) noszę zazwyczaj spodnie 36, ale bluzki, kurtki, sukienki 34. Natomiast jestem raczej niska, dlatego może nie widać. Na razie nie planuję wyprzedaży, ale w razie czego na pewno to tu ogłoszę :) Serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  2. Bluzka jest bardzo fajna, a buty czadowe:) Aż mnie ciekawość zżera, gdzie je kupiłaś?

    P.S. Trafiłam tutaj z zeberki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bluzkę kupiłam na ul. Bakalarskiej (tam gdzie większość rzeczy). Natomiast buty dostałam... niestety nie mam pojęcia skąd są, ale możliwe, że zostały kupione przez internet. PS cieszę się i śliczne dzięki za miły komentarz :)

      Usuń